Nowa łatka Warzone była przez chwilę powodem do radości graczy, lecz sytuacja szybko zmieniła się o 180 stopni.
Społeczność Call of Duty: Warzone w zasadzie oczekiwała aktualizacji, która osłabi DMR. Ten update był niezwykle potrzebny, jednak ostatecznie okazało się, że jest nieudany.
Głównym tego powodem jest fakt, że ostatecznie odrzut broni stał się o wiele łatwiejszy do kontrolowania, niż wcześniej. Mimo niewielkiej korekty obrażeń wielu graczy zgłasza, że „nie czują różnicy”.
Poprawki tak szybko nie nadejdą do gry?
Społeczność Call of Duty dość negatywnie zareagowała na poprawki ze strony deweloperów. Swoje niezadowolenie wyraził również profesjonalny zawodnik tej produkcji – Nickmercs. Skomentował on łatkę prostym „W”, jednak chwilę później wrócił, aby zmienić ją na „L”.
DMR zdominował metę Warzone przez większą część pierwszego sezonu, natomiast wprowadzenie zmian zajęło kilka dobrych tygodni. W związku z tym możemy się spodziewać, że zajmie to jeszcze trochę czasu, zanim deweloperzy wprowadzą zadowalające poprawki. Warto wiedzieć, że wchodząc na serwer Warzone prawdopodobnie nadal będziemy widzieć DMR jako jedną z najczęściej używanych broni.