Reklama

To koniec Polaków w Virtus.pro? Odchodzi Roman Dvoryankin

Counter Strike

Reklama

Wygląda na to, że Virtus.pro nie będzie już pełne polskich zawodników. Odchodzi wieloletni dyrektor generalny drużyny, który jako jeden z nielicznych wierzył w Polaków.

Reklama

Historia Virtusów jest znana praktycznie każdemu graczowi w Polsce. Nawet, jeżeli nie był zaznajomiony z CS:GO, to nadal ta nazwa wielokrotnie przewijała się w mediach.

Ostatecznie skład „złotej piątki” opuścił organizację, a nowe osoby nie dały rady wrócić do czołowych miejsc w rankingach.

Ważne odejście

Osobą, która jako jedna z nielicznych wierzyła w polski potencjał był dyrektor generalny Roman Dvoryankin. To dzięki niemu Polacy grają obecnie w Virtusach.

O możliwym końcu współpracy Polaków z Virtus.pro mówiło się od wielu tygodni. Teraz odejście Romana zdaje się pieczętować plotki. Dyrektor generalny opuszcza organizację wraz z końcem roku. Wtedy też kończą się kontrakty polskich zawodników.

Reklama

Nie wiadomo, jak to wszystko potoczy się dalej. Na pewno jest to druzgocąca wiadomość dla wszystkich fanów VP.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej