Dzisiaj Fortnite kojarzymy jako wielki sukces i ogromną produkcję. Kiedyś jednak tak nie było.
Fortnite kiedyś nie było wielkim hitem. Gra istnieje od dobrych kilku lat. Jej pierwsze wersje pojawiały się już 6 lat temu. Oczywiście mowa tutaj o „podstawowym” trybie na tamte czasy, czyli Ratowanie Świata.
Okazuje się, że osoby odpowiedzialne za Fortnite chciały go kiedyś skasować i kompletnie uciąć ten projekt.
Fortnite był o włos od skasowania
Rod Fergusson udzielił wywiadu, w którym ujawnia, że w momencie swojego odchodzenia miał zamiar skasować Fortnite. Pod koniec swojej pracy w Epic Games nie widział żadnego potencjału w Fortnite, a końcowy produkt nie spełnił jego oczekiwań.
Przypomnijmy, że chodzi o tryb Ratowania Świata. Faktycznie w 2012 roku gra choć przyciągała do siebie społeczność, o tyle mało kto zostawał z nią na dłużej.
Gdybym został w Epic Games, z pewnością bym skasował Fortnite.
Pozostali developerzy pracowali jednak nad grą dalej, już po odejściu Roda i całe szczęście, bowiem w 2017 produkcja kompletnie wybuchła. Jej popularność przewyższyła wszystko po dodaniu trybu Battle Royale
Battle Royale był kompletnym przełomem
Zupełnym zwrotem akcji było dodanie do Fortnite trybu Battle Royale. Wszyscy doskonale wiedzą, jak ogromna stała się gra i jak dynamicznie jest rozwijana. Epic Games na nowo zdefiniowało rynek gier komputerowych, narzucając niesamowite tempo nowości i zmian.