Ninja: „Gdyby Faze Jarvis podarował 50 tysięcy dolarów na cele charytatywne, czy mógłby wrócić?”
Sprawa teoretycznie przycicha, natomiast praktycznie dalej wrze.
Ninja po raz kolejny podejmuje temat bana jednego z popularnych twórców Fortnite. Przypomnijmy, że Faze Jarvis w ramach nagrywania filmu na Youtube opublikował materiał z używaniem aimbota.
W efekcie jego konto zostało zablokowane – dokładnie tego można się było spodziewać. Twórca został zbanowany i nie ma możliwości nagrywania filmów na kanał, który ma ponad 2 miliony subskrypcji.
Ninja podejmuje sprawę raz jeszcze
Ninja rozumie, że niekoniecznie jego poprzednie publiczne zdanie na ten temat było trafione. Natomiast dalej twierdzi, że kara powinna być w jakiś sposób możliwa do odpracowania.
Proponuje różne rozwiązania, jak chociażby przelanie 50 tysięcy dolarów na cele charytatywne. Według Ninjy, mamy 2019 rok i są sposoby na kreatywne odbycie kary.
Ninja sam nie wie co o tym wszystkim myśleć. Wie jednak, że jego poprzednie zdanie było słabe. Wiele osób się z nim nie zgodziło i sam streamer zaznaczył, że był w błędzie. Chodzi o informację odnośnie tego, że twórcy powinny być traktowani w inny sposób, od normalnych graczy.
Yea, about 20 minutes after that I realized I was wrong and regretted saying that. Won’t find that in any article or YouTube video.
— Ninja (@Ninja) November 8, 2019
Sprawa będzie ciągnąć się jeszcze bardzo długo, natomiast jest ona mocno jednostronna. Do tej pory pojawiło się tylko jedna informacja od Epic Games w artykule z serwisu The Sun. Tam usłyszeliśmy, że nie regulamin obowiązuje wszystkich, a firma ma politykę braku tolerancji cheatów.