Wiele osób czeka już na tę zapowiadaną od dłuższego czasu aktualizację, nazywaną wręcz przełomem Fortnite.
W historii Fortnite było kilka takich momentów, które kompletnie odwracały losy gry. Teraz może być podobnie. Ludzie na to czekają nie tylko ze względu na nachodzące możliwości, ale także „uwolnienie” mocy przerobowych w Epic.
Wiadomo bowiem, że ten projekt pochłania spore zasoby ludzkie. Nie wiadomo, ile osób musiało odpuścić pracę nad głównym Fortnite i przejść do tego projektu, ale ponoć zaangażowano do tego całkiem duży zespół.
Teraz pojawiają się informacje o opóźnieniach
CEO Epic Games, Tim Sweeney oficjalnie potwierdził, że premiera ma nastąpić w marcu. Pierwotnie zakładano styczeń, więc poślizg jest dość znaczny. O co tak naprawdę tutaj chodzi? O Unreal Editor, pozwalający graczom i programistom na tworzenie swoich własnych gier wewnątrz Fortnite.
Na pewno kojarzycie te wszystkie screeny i filmy z edytora – to właśnie o tym mowa. Dla przeciętnego gracza nie jest to jakaś niesamowita informacja, natomiast według Epic, skorzystają na tym wszyscy.