Grand Theft Auto nieraz żyje własnym życiem.
Podczas oczekiwania na wiadomości odnośnie GTA 6, gracze ponownie przypominają sobie, jak to było w San Andreas. Jak pokazał Forsen, jeden z popularniejszych streamerów, nawet po wielu latach SA potrafi zaskoczyć.
Głównie dlatego, że sytuacje, jakie dzieją się w grze naprawdę zadziwiają. Wystarczy popatrzeć tylko na ten przykład.
Kompletny chaos w GTA SA
Streamer chciał po prostu dotrzeć do jednej z lokacji. Nagle przejechał go samochód, pojawiła się policja i wybuchł prawdziwy chaos. Całe GTA, które niewiele się zmieniło po tych wszystkich latach.
San Andreas nadal może cieszyć. Może nie grafiką, ale gameplay’em na pewno. Jeżeli nie macie co robić i czekacie na nowości w temacie GTA 6, lub Online, to warto się cofnąć w czasie, nawet na jeden wieczór. Można przeżyć niezłą wycieczkę do przeszłości.