Ocelote został zawieszony na kilka tygodni za swoje zachowanie na Twitterze. Co tam się dokładnie zadziało i dlaczego ludzie żartują, że CEO zawiesił sam siebie?
Carlos „ocelote” Santiago został zawieszony jako CEO G2 po tym, jak wdał się w dyskusję z ludźmi. Wszystko zaczęło się od opublikowania w mediach społecznościowych nagrania, na którym Ocelote bawi się w towarzystwie braci Tate’ów.
Nikomu nie trzeba mówić, jaką opinię ma Andrew Tate i jak kontrowersyjna jest to postać. Ludzie od razu skrytykowali CEO G2, który na to wszystko postanowił odpowiedzieć. Skończyło się to zawieszeniem Ocelote’a.
Dziwne zawieszenie w świecie LoLa
Nagranie, które było zapalnikiem w całej tej sytuacji:
Andrew Tate to bardzo kontrowersyjna postać, która ma niesamowicie wielu fanów, ale i także osób, które go krytykują. Amerykanin wygłasza naprawdę skrajne poglądy na temat kobiet, często umniejszając ich roli w społeczeństwie. Ogólny przekaz jest taki, że kobiety nie dorównują mężczyznom.
Ludzie mocno się zirytowali na to nagranie, co Ocelote skomentował w następujący sposób:
Oczywiście zgodnie z tym, czego można się było spodziewać, taki wpis tylko pogorszył i tak napiętą już sytuację. Dalsze wpisy CEO G2 były już w innym tonie:
Aż do komunikatu G2, który jest jasny – w związku z zaistniałą sytuacją Ocelote zostaje zawieszony na 8 tygodni, będzie pozbawiony możliwości pełnienia swoich funkcji, nie otrzyma także wynagrodzenia za ten okres.
Fakt faktem, G2 mocno oberwało tym wizerunkowo, natomiast standardowo ludzie są bardzo podzieleni w tej sytuacji. Jedni piszą, że zasłużone, że CEO odkleiło etc. Drudzy wręcz przeciwnie, że nie było w tym nic szczególnego.