W chińskich mediach społecznościowych zaroiło się od osób, które nie wierząc w wygraną obiecywały, że jeżeli EDG wygra, to zrobią coś głupiego.
Każdy zna motyw niedowiarków, którzy z jakiegoś powodu deklarują, że w przypadku pomyłki zrobią coś nietypowego. Chińska społeczność jest bardzo zżyta, więc po kolei ludzie musieli wykonywać to, co obiecali.
W efekcie na Weibo pojawiła się masa filmów z wykonywania nawet tych najdziwniejszych obietnic. Niektóre były stosunkowo lekkie, jak ścięcie sobie włosów, inne angażowały w to publiczne toalety.
Jak wygrają to…
EDG nie było faworytem, część osób była tak pewna przegranej, że obiecała zrobić największe głupstwo, jakie w danej chwili przyszło im do głowy. Chińska drużyna wygrała, więc zaczęło się spełnianie obietnic.
Weibo jest odpowiednikiem Facebooka, więc to tam popularne stały się te kompilacje. Chiny ewidentnie mocno przeżywają wygraną, niektórzy niestety nie będą wspominać tego zbyto dobrze.
Niektóre z tych wyzwań są tak dziwne, że osoby spoza Chin nie wiedzą, o co tak właściwie chodzi.