w

Gracze odkryli sposób na odczytanie ukrytych nicków w lobby w LoLu. Riot nie do końca, to zabezpieczył

Gracze League of Legends obeszli anonimowość w lobby. Okazuje się, że to wina twórców.

Reklama

Od kilku dni na oficjalnych serwerach League of Legends, gracze pragnący anonimowości mogą cieszyć się nową funkcją. Deweloperzy postanowili umożliwić ukrywanie swoich nicków i dotyczy to także programów stron trzecich.

Okazało się jednak, że to zadanie przerosło Riot Games i po zaledwie kilku dniach powstały programy je odkrywające. Zakryto dane o graczach jedynie w klientach, ale zapomniano o API.

Mało anonimowa anonimowość

Twórcy największej gry MOBA na świecie znów zaskakują. Tylko tym razem padło nie na grę, a ekran wyboru bohatera, gdzie od kilku dni istnieje nowa funkcja. Jeżeli dany gracz zdecyduje się na ukrycie swoich danych, to osoby nieposiadające go w znajomych, nie będą w stanie zobaczyć o nim kompletnie żadnych informacji. Począwszy od nicku po historię meczów, rangę, winrate i nie tylko.

To na pierwszy rzut oka działa naprawdę dobrze. Jednak tylko w teorii. Już powstały programy wyciągające te dane z API, które wciąż je posiada. Tak, Riot zapomniał tego zabezpieczyć.

Video

Warto tutaj zaznaczyć, że używanie takich programów jest nielegalne i można za to otrzymać nawet permanentną blokadę konta. Dodatkowo twórcy powinni szybko, to naprawić. Szczególnie że klipy wyśmiewające zabezpieczenia szybko stają się viralem.

Reklama
DołączObserwuj
Więcej z League of Legends