Gracze nie są zadowoleni, że ich opinie o skórkach są zbywane. Jak można to zmienić?
Riot Games z każdym rokiem wydaje do League of Legends coraz to więcej skórek. Ich jakość czasami może odbiegać od normy, a to szybko wyłapują gracze i zgłaszają w specjalnie założonym wątku na Reddicie.
Nie oznacza to jednak, że Riot się graczy słucha. Faktycznie, czasami poprawiają drobne elementy, ale na te bardziej skomplikowane nie mają już czasu. Taki stan rzeczy chce zmienić społeczność.
Dłuższy okres testowania
Riot Games zazwyczaj ujawnia nową zawartość do swojej firmowej produkcji na dwa tygodnie przed umieszczeniem jej na oficjalnych serwerach. Daje to czas na przetestowanie i naprawienie błędów, które mogą zagrozić balansowi i rozgrywce. Nie dotyczy do jednak skórek i jeżeli gracze coś zgłaszają lub o to proszą, to dostają jedną sztywną odpowiedź.
Teraz nie mamy już czasu na poprawienie tego, ale będziemy o tym pamiętać w przyszłości.
Dobrym przykładem, że tak nie jest, może być tutaj seria skinów Ashen Knight. Pierwszy z nich – Pyke, spodobał się wszystkim i pochwalono Riot za odzwierciedlenie zbroi przypominających te z Dark Soulsów. Następnie wydany został Pantheon i tu poszła fala krytyki. Nie posiadał on całkowitego pancerza, tylko gołą klatę. Nie poprawionego tego ze względu na małą ilość czasu, a następny w kolejce – Sylas, też otrzymał gołą klatę.
Z tego powodu gracze wymyślili sposób, aby to poprawić i dostarczyć twórcom więcej czasu na konieczne poprawki. Zamiast publikować skórki na dwa tygodnie przed ich wydaniem, to wystarczy robić to miesiąc wcześniej, czyli dwa cykle na PBE. Wtedy nie będą musieli rzucać PRowej papki, tylko zwyczajnie zadowolą graczy. Jednak tutaj może pojawić się mały problem, jak zwiększenie kosztów produkcji lub zmniejszenie ilości produkowanych skórek.