Streamer Twitch tak bardzo nie potrafił opanować swoich nerwów, że aż skończył z perma banem w LoLu.
Wiadomo, że gracze League of Legends uchodzą za najbardziej toksyczną społeczność wśród wszystkich gier i z tego powodu nic dziwnego, że dziennie banowanych jest setki, o ile nie tysiące graczy. Mimo tego istnieją też osoby, które nawet pomimo silnych emocji muszą je odpowiednio kontrolować, a zwykle tyczy się to głównie streamerów i youtuberów.
Zdarzają się jednak przypadki, w których streamer jest na tyle zdenerwowany, że jest w stanie zrobić wiele nieodpowiednich czynności, które kłócą się z regulaminem albo danej platformy streamingowej, albo gry. Tak właśnie było z jednym partnerem Twitcha, który za swoje czyny odpowiedział permanentną blokadą konta w LoLu.
Ban na stałe
Społeczność League of Legends uważana jest za jedną z najbardziej toksycznych na świecie. Trudno jest się temu dziwić, skoro reprezentujący ją streamerzy potrafią posunąć się do takich słów.
Kilka godzin temu na Reddicie zrobiło się głośno o Parnellyx, który jest streamerem na Twitchu pod tą samą nazwą oraz znajdziemy go na platformie YouTube. Znany jest przede wszystkim z tego, że gra w większości Warwickiem i zdobył tym sposobem Challengera, czyli najwyższą możliwą rangę.
Teraz jednak uwaga graczy skupiła się na czymś innym. Chodzi o stałą blokadę konta, którą otrzymał wczoraj za toksyczność. Za co dokładnie? Świetnie ukazują to screeny zrobione przez jego przeciwnika po grze:
Jakie zdanie ma na ten temat społeczności? Jedni się dziwią, że to się stało, bowiem jak tłumaczą, na ogół streamer nic nie pisze i stara się powstrzymać, ale najwidoczniej „miał gorszy dzień”. Jak sam później napisał na Twitterze, League of Legends wyzwala w nim najgorsze negatywne emocje.
Czy to coś zmienia? Życzenie śmierci nie ma usprawiedliwienia i zwyczajnie nie powinno się tego robić, a za tak szczególne przypadki możemy otrzymać stałą blokadę konta w LoLu nawet bez wcześniejszych 14 dni lub ograniczeń na czat.
Druga strona twierdzi, że nie ma pozwolenia na takie słowa, szczególnie jeżeli jest się osobą publiczną i partnerem Twitcha, a Parnellyx nie zasługuje tylko na bana, ale również na więzienie.
Czy gracz weźmie sobie przerwę i wróci do gry po „mental resecie”? Nie, pochwalił się już drugim kontem w D4, na którym obecnie gra.
