Samochody elektryczne BYD w Polsce tanieją. Coś nie poszło?
Poszła dość spora przecena, między innymi na model BYD Seal. Pojawiają się więc pytania o to, czy rynek zweryfikował te auta, czy to może zwykła przecena na koniec roku.
BYD to marka, która bardzo mocno zaakcentowała swoją obecność w Polsce. Dzisiaj jest jednak bardziej traktowana jako ciekawostka, niżeli rzeczywiście konkurencja chociażby dla Tesli. Trudno będzie BYD zaistnieć, skoro ich samochody są droższe od tego, co proponuje Elon Musk. BYD podnosił niedawno ceny, a Tesla je obniżała.
Pewnie inaczej byłoby w momencie, gdyby BYD był tańszy. Ceny spadają, o czym informują sami klienci. W pewnym sensie oferta wróciła do tego, co było poprzednio (przed podwyżkami ze względu na cła etc.)
BYD Seal jest taniej
BYD Seal jeszcze chwilę temu kosztował 215 tysięcy złotych. Cena obecnie spadła i wynosi 207 tysięcy złotych. Nadal dość drogo, ale taniej, niżeli w ostatnich tygodniach. Według działu sprzedaży BYD obecnie w takiej cenie dostępne są dwa egzemplarze „w cenniku przedsprzedażowym, którego nie obejmuje podwyżka cen”.
Tymczasem tak wyglądają ceny Tesli model 3:
Może miałoby to sens, gdyby BYD kosztował wyraźnie mniej. W obecnej sytuacji może być im naprawdę trudno. Mogą rzeczywiście się przebić, ale samochodami benzynowymi. Z elektrykami będzie wyraźny problem.
