Czasami lepiej się powstrzymać przed takimi manewrami. Szczególnie w okolicach przejść dla pieszych.
Polskie drogi bywają naprawdę niebezpieczne, szczególnie że wiele osób kompletnie nie ma wyobraźni, jeździ starszymi samochodami, uważając, że są one w stanie zahamować dosłownie w miejscu. A tak oczywiście nie jest.
O tym przekonał się jeden z kierowców, któremu ewidentnie bardzo się spieszyło. Siadł klasycznie kierowcy poprzedzającemu na zderzaku i nie wyhamował, gdy trzeba było. Efekt tego taki, że dostał nie tylko mandat, ale i zakaz prowadzenia pojazdów.
Było do przewidzenia
Każdy kierowca zna sytuację, w której ktoś z tyłu zaczyna migać światłami, nerwowo podjeżdżać pod zderzak, bo jedzie po prostu szybciej. Jest w tym wszystkim zawsze ta sama kwestia, czyli jazda lewym pasem bez większej potrzeby, natomiast w tym przypadku było to w jakiś tam sposób uzasadnione.
Nagranie: https://www.wykop.pl/link/6980291/poganiacz-i-jego-przeznaczenie/
Kierowca musiał się mocno zdziwić, gdy samochód przed nim nagle zaczął hamować. Początkowo, z widoku jedynie z tylnej kamery może się wydawać, że hamowanie było specjalne – wiele osób tak zresztą robi, ale chodziło stricte o przechodzenie pieszego.