Obserwowanie środowiska Overwatch w tym momencie jest niesamowicie ciekawe. Niektórzy dają sobie spokój, inni wręcz odwrotnie.
W tym momencie choć społeczność jest podzielona, do więksi twórcy są jednogłośni – blokada ról była potrzebna i przyniesie wiele dobrego środowisku Overwatch.
Powroty
Co ciekawe, wiele osób, w tym także największych twórców daje jeszcze jedną szansę Overwatch. Choć wspominają, że rozwój gdzieś się zatrzymał, to właśnie dokonano największej zmiany w historii gry.
Blizzard nie udostępnia żadnych danych, jeżeli chodzi o popularność Overwatch. Można bazować na oglądalności Twitch.tv, ale tam praktycznie nic się nie zmienia. Ogromne spadki po 50%, by potem zaliczyć wzrosty po tyle samo.
Trudno ocenić, czy bardziej wychodzi to Overwatch na dobre, czy na złe. Więksi twórcy na pewno wracają, a za sobą być może przyciągną świeżych graczy z innych tytułów.
Złe decyzje w innych grach?
Przełożenie na powrót mają także niekoniecznie zrozumiałe decyzje przykładowo w Fortnite, gdzie do gry dodano Brutale. Bardzo mocne maszyny, które potrafią likwidować przeciwników bez większego problemu.