Starsi stażem gracze Overwatcha nie będą tym jakoś szczególnie zainteresowani. Ci nowi już jak najbardziej.
Sytuacja z Overwatchem, jego drugą częścią i przedmiotami kosmetycznymi jest tak nietypowa, że trudno tutaj wydać sensowną opinię. Zazwyczaj jest tak, że gdy jakaś firma podejmuje współpracę z daną grą, to oferuje jednak coś nowego, świeżego.
A tutaj mamy platformę, która bez większych zapowiedzi wysłała graczom kody na skina do Overwatch 2, ale nie na coś nowego, a na starą skórkę jeszcze z pierwszej części gry.
Nowy kod, ale stary skin
Platformą tą jest Xbox. Osoby mające konsolę Microsoftu otrzymały specjalne kody, z których dostaną skina do Fary.
Sytuacja dość dziwna, ale jednocześnie niepowodująca tego, co w Fortnite. W produkcji Epic zawsze, gdy wychodzi pakiet dla PS+, to inni gracze czują się bardzo poszkodowani. Tutaj jest to w pewien sposób ograniczone faktem, że nie jest to wyjątkowy skin.
Kod będzie działał w sumie przez miesiąc. Przykład wiadomości, którą dostają gracze:
Takich akcji będzie zapewne więcej – pytanie tylko, czy Blizzard nadal we współpracy z jakimś podmiotem będzie rozdawał stare skiny?