w

summit1g podsumował Overwatch nie zostawiając na nim suchej nitki

W ostatnich dniach Overwatch nie ma łatwo. Głównie przez wzgląd na masę informacji odnośnie Valorant, który chociaż nie ma być bezpośrednią konkurencją, to w naturalny sposób jest łączony z produkcją Blizzarda.


Valorant bardzo mocno wpływa obecnie na świat gier. Choć nowy FPS Riotu jeszcze nie wyszedł, to już jest porównywany z CS:GO, czy właśnie Overwatch. Jeden ze znanych streamerów pokusił się o podsumowanie, dlaczego Valorant może być lepszy od Overwatch pod względem gameplay’u i prostoty zrozumienia.

Overwatch w praktyce

Overwatch to świetna gra, natomiast dalej ma kilka znaczących problemów. I nawet nie chodzi tutaj o samo granie w niego, natomiast przykładowo o oglądanie. Pomimo wielu godzin spędzonych w grze, społeczność oglądając OWL nadal ma trudności ze zrozumieniem tego, co dzieje się ekranie.

Natomiast nie można powiedzieć, że Overwatch jest złą grą i powinna zostać całkowicie zmieniona. To świetna produkcja, w której zakochały się miliony osób. summit1g wskazał natomiast dobitnie, dlaczego nie powinna być porównywana z Valorant.

Wiele osób, które porównuje te dwie gry chcąc zwrócić uwagę na znaczące różnice właśnie w umiejętnościach. W Overwatch pełnią one główną rolę, są po prostu najważniejsze, jeżeli chodzi o klasyczne „teamfighty”.

Natomiast dla społeczności, która już się do tego przyzwyczaiła nie jest to nic złego. W końcu tak wymyślił to Blizzard i nikt raczej nie ma z tym większych problemów. Wiadomo, że umiejętności specjalne będą bardzo mocne, że współpraca będzie się liczyć ponad wszystko, a mecze będą wygrywać dobre kompozycje.

Kwestia celowania choć ważna, to jednak schodzi na dalszy plan. Przed nią wysuwa się ekonomia umiejętności, poruszanie się, czy planowane. I to jest w tym wszystkim chyba najlepsze, jak bardzo gry potrafią być do siebie teoretycznie podobne, a jednocześnie zupełnie różne.

Reklama
DołączObserwuj
Więcej z Overwatch