Ostatnie słowa Jeffa Kaplana odnośnie testowania kompozycji 3-2-1 mocno rozbudziły wobraźnię na temat przyszłych funkcji w Overwatch.
Jeff Kaplan niedawno wypowiadał się na temat funkcji, które testował zespół Overwatch. Wśród nich między innymi kompozycja 3-2-1. To trochę pobudziło społeczność, która nawet zasugerowała specjalny tryb w grze specjalnie do testowania tego typu pomysłów.
Teraz profesjonalni gracze wypowiadają się głównie o banach, które mogłyby wejść do gry i nad którymi mógłby się pochylić „Team Overwatch”.
Bany w Overwatch
Jak wskazuje HuK, Overwatch szczególnie ten profesjonalny potrzebuje systemu banowania. Pojawił się nawet koncept tego, jak powinno to działać. Przykładowo każda drużyna mogłaby zbanować jednego bohatera na każdą mapę. Drużyna „domowa” miałaby możliwość banowania jako pierwsza.
Another version could be each team bans 1 hero for 1 player (or role) every map (more selective/targeting/complex, but also harder to implement/understand).
— Chris ‘HuK’ Loranger (@LorangerChris) January 17, 2020
Koncept ten przyjął się z mieszanymi opiniami. Jedni uważają, że coś takiego kompletnie odcięłoby graczy od swoich ulubionych postaci, inni zgadzają się, że byłoby to coś jak najbardziej okej.
Why should fans not be able to see their favorite player in basketball or football do as well because they are double covered all game?
Great players can play more than 1 hero at a very high level, even if it's their signature hero.
— Chris ‘HuK’ Loranger (@LorangerChris) January 17, 2020
Jeden z graczy przytoczył tutaj przykład Jjonaka, któremu można by było zbanować Zenyattę. HuK również na to znalazł odpowiedź twierdząc, że dobrzy gracze umieją odnaleźć się na kilku bohaterach.
Zdanie społeczności jest tutaj mocno podzielone. Choć w normalnych grach raczej ciężko byłoby o system banów, to przy większej ilości postaci w Overwatch 2 mogłoby to mieć sens. Na ten moment nie ma żadnych oficjalnych, ani nawet nieoficjalnych informacji na temat takiego systemu.