Czyli Fame MMA przemyślało sprawę swojego włodarza? Boxdel wróci, czy wręcz przeciwnie?
Fame MMA ma na pewno twardy orzech do zgryzienia. Coraz mniej ludzi jednak uważa, że faktycznie dojdzie do usunięcia Boxdela. Do tego nawiązuje Sylwester Wardęga.
Ostatni komunikat Fame w sprawie Boxdela pochodzi z 5 października 2023 roku. Zostało tam napisane, że trwają intensywne prace nad usunięciem włodarza.
Jednocześnie Boxdel mówił o chęci powrotu w przyszłości, gdy już odbuduje wizerunek. I wydawało się, że niewiele tam w temacie się zmieni. Aż do wczorajszych słów Sylwestra Wardęgi.
Jednak nie będzie pełnego usunięcia?
Wiadomo, że Sylwester Wardęga wie o wiele więcej, niż jest podawane do przestrzeni publicznej. Było to widać chociażby przy okazji oglądania przez niego filmu samego Boxdela. W każdym razie, na czacie youtuber dostał wczoraj niezbyt przemyślaną, ale jednak wiadomość:
Zab…ś Fame, a Clout do…ał gwóźdź do trumny.
W jaki sposób ja za…m Fame? Pewnie jesteś z tych osób, które myślą, że Boxdel nie jest w Fame tak? No to jak skończysz 10 lat, to może zrozumiesz, jak świat funkcjonuje. Naprawdę są takie osoby, które tak myślą? Trochę jestem zszokowany.
Z tego wprost ludzie wyciągnęli, że w takim razie Boxdel nadal normalnie jest w Fame MMA. Tymczasem według słów federacji Boxdel jest wykluczony.
Dokładny moment:
I teraz pojawiło się sporo spekulacji. Czy Fame MMA zmieniło zdanie, czy może Boxdel będzie tkwił w tym momencie w jakiejś formie wykluczenia? Prawne wyłączenie ze spółki wcale nie jest łatwe, wiąże się to ze złożeniem sprawy sądowej, można też odkupić udziały danej osoby, by po prostu przestała ona należeć do spółki. No, chyba że Fame MMA ma jakieś specjalne zapisy w umowie spółki, które przewidują taką, a nie inną sytuację.
Nie wiadomo więc tak naprawdę, w jakim momencie jest teraz Fame MMA i Boxdel pod względem prawnym. Czy po prostu wszyscy się umówili, że na razie Boxdel nie będzie pojawiał się przy Fame, czy może faktycznie trwa sprawa o wyłączenie go ze spółek Fame.