Do domu popularnego youtubera weszła policja.
Nitro już od dłuższego czasu ma problemy ze swoim sąsiadem, który nasyła na niego policję. Jak opowiada youtuber, niedawno znowu pojawili się u niego mundurowi, podejrzewając, że on sam jest pod wpływem środków odurzających.
Podczas interwencji straszono go między innymi przeszukaniem i sugerowano, że ma w domu jakieś nielegalne substancje.
Co robiła policja u Nitro
Youtuber podczas jednego ze swoich streamów wspomniał o niedawnej akcji z policją. Ta przyszła do niego do domu, dała mu mandat za zakłócanie ciszy nocnej i sugerowała, że w jego domu znajdują się jakieś środki odurzające.
„A masz jakieś środki odurzające w domu? Ja mówię, no nie. Jeden tak zrobił krok do przodu i mówi, czuję tu marihuanę, za chwilę zrobimy jakąś interwencję.”
Finalnie Nitro wyjaśnił, że ma problem z sąsiadem, który wzywa policję i robi wiele różnych problemów. Wszystko to zaczęło się od tego, że według sąsiada w mieszkaniu Nitra było któregoś razu zbyt głośno. Sąsiad odłączył wówczas prąd i się zaczęło.
Tego typu historii youtuberzy mają zawsze mnóstwo. Głownie dlatego, że ich działalność czasem wymaga siedzenia do późnych godzin, by skończyć nagrywanie odcinków czy transmitowanie na żywo.