w

Friz bardzo skrytykowany przez mamy. Oberwało się też Wersow za akcję sprzed miesięcy

Już kilka tygodni temu wiele mówiło się o napojach, jakie ma wypuścić Ekipa. Z jakiegoś powodu wiele serwisów uznało, że na pewno będą to energetyki. I tutaj pojawił się problem.


Wszyscy doskonale wiedzą, że Ekipa ma zamiar wypuścić napoje. W oficjalnych komunikatach nie padła jednak informacja o tym, że na pewno będą to energetyki. Wystarczyła jednak nazwa spółki odpowiedzialnej za produkcję, by uznano, że to właśnie o ten typ napojów chodzi.

Krynica Vitamin S.A., bo o tę spółkę chodzi rozlewa wiele różnych napojów, z czego duża część nie ma zbyt wiele wspólnego z energetykami. W każdym razie, w wielu miejscach w sieci pojawiły się wręcz apele o to, by Ekipa nie brała się za ten projekt. Dlaczego?

Mamy atakują

Przykładowo serwis „mamadu” wypuścił artykuł, w którym wskazuje, że influencerzy mają ogromny wpływ na młode pokolenie. Potem padają informacje o tym, jak bardzo szkodliwe są napoje energetyczne. Te zgodnie z tekstem przyzwyczajają dzieci do spożywania znacznie większej ilości kofeiny, niż zalecana dawka. Napoje tego typu mają być nieprzystosowane do spożywania przez dzieci.

Psycholog dziecięcy wręcz zaznacza, że spożywanie dużej ilości kofeiny może „zwiększyć ryzyko podejmowania zachowań niebezpiecznych” – brzmi naprawdę poważnie.

https://mamadu.pl/154881,ekipa-produkuje-napoje-energetyczne-ktore-sa-bardzo-szkodliwe-dla-dzieci

W tekście pada także prywatna prośba, w której napoje zostały nazwane „świństwem”, które Ekipa chce promować. Według autorki, cały projekt został przemyślany tak, by od siebie uzależniać. Artykuł skwitowany został zdaniem:

„Ale cóż, w drodze do banku się nie płacze.”

https://mamadu.pl/154881,ekipa-produkuje-napoje-energetyczne-ktore-sa-bardzo-szkodliwe-dla-dzieci

To wszystko w momencie, w którym tak naprawdę nie wiadomo, jakie napoje wypuści Ekipa i czy faktycznie będą to energetyki. To jednak wystarczyło, by pojawiło się mnóstwo krytycznych komentarzy w stronę youtuberów.

Na Facebooku ludzie przypomnieli o akcji sprzed 11 miesięcy, w której Wersow promowała właśnie energetyki. Na jednym z filmów pojawiła się taka wstawka:

Ja Blacka piję na co dzień, więc bardzo ucieszyłam się z tej współpracy, ponieważ jak wiecie, kawa czasami nie wystarcza i też nie mamy czasu, by wypić gorącą kawę, a szczególnie w upalne dni, kiedy jest po prostu ciepło i mamy ochotę napić się czegoś gazowanego, co nas po prostu pobudzi (…)”

Nie umknęło to wówczas widzom, którzy wprost napisali, że tego typu reklamy nie pasują do Wersow.

Trudno powiedzieć, o jakie napoje chodzi i jak to finalnie zostanie przyjęte. Na pewno w tym momencie Ekipa musi myśleć nad każdym swoim ruchem, a wypuszczenie enegetyków może przysporzyć im kolejnych kontrowersji. Szczególnie patrząc na reakcję ludzi sprzed wielu miesięcy.

Z drugiej strony, na polskim rynku są już napoje energetyczne należące do polskich youtuberów i nikt nie ma z tym większego problemu.

Reklama
DołączObserwuj
Więcej z Rozrywka