Bardzo głośna wiadomość przeszła przez polskie media. Okazuje się, że Komisja Nadzoru Finansowego podejrzewa manipulacje akcjami Ekipy.
Dla osób, które kompletnie nie ogarniają oficjalnych komunikatów i tego, jak zostało to tam przedstawione – KNF, czyli Komisja Nadzoru Finansowego, podejrzewa, że w Ekipa Holding doszło do manipulacji akcjami i ujawnienia informacji poufnych.
Wszystko to sprawdza się do kasy, natomiast czyny te są zabronione i grozi za to do 5 milionów złotych kary albo od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Ponieważ już ludzie wpisują „Friz więzienie”, to należy wyjaśnić, że nie ma takich przesłanek.
KNF vs Ekipa Holding
Na ten moment KNF wszczęło postępowanie, które ma wyjaśnić, czy w ogóle są podstawy do informowania organów ścigania. Sama Ekipa wydała oświadczenie, w którym wyraża całkowitą wolę współpracy z KNF.
Sama Ekipa mówi, że obecnie nie ma informacji na temat żadnych naruszeń, co raczej nie dziwi. W tle są ogromne kary, ale na razie jest to po prostu postępowanie sprawdzające, a nie już ostateczny proces, który ma wymierzyć przykładowo kary na całej spółce.