O fioletowych ekranach Twitch wspominaliśmy już jakiś czas temu. Teraz okazuje się, że pojawiły się one także w grach.
Twitch jakiś czas temu podjął decyzję o dodaniu 30-sekundowych, fioletowych ekranów przed każdym osadzonym streamem. Co to konkretnie znaczy? Gdy widz wejdzie na jakąś stronę, na której osadzony jest stream, to zobaczy coś takiego:
Rozwiązanie to w teorii ma zachęcić do wyjścia ze strony i przejścia bezpośrednio na Twitch. Póki co większość osób określa to po prostu chciwością platformy.
Ekrany widoczne również w grach
Coraz więcej gier umożliwia bezpośrednie nadawanie w nich obrazu. Coś takiego ma między innymi Fortnite, które jest w stanie streamować obraz z Twitcha, czy PUBG – działa to na tej samej zasadzie, co osadzone na stronach transmisje. Efekt?
Ekrany pojawiły się również bezpośrednio w grach, co już maksymalnie psuje doświadczenia płynące z oglądania transmisji wewnątrz różnych produkcji. Można się spodziewać, że identycznie będzie to wyglądało w Fortnite.
Twitch póki co nie ustosunkował się do swoich ekranów, nie odpowiedział na zażalenia stron i różnego rodzaju usług, które mają z tym coraz więcej problemów. Część turniejów specjalnie przenosi się nawet na Youtube, byleby ułatwić osadzenie transmisji na stronach.