Patecki dołącza do Trans TV. „Czuję się oficjalnie członkiem”, czyli przygoda z masażem
Patecki to były członek nieistniejącej już Ekipy Friza, który według wielu osób radzi sobie najlepiej ze wszystkich. Ostatnio youtuber miał niecodzienną przygodę.
Trans TV, czyli dość kontrowersyjny projekt, miał wrócić do Internetu na początku marca. Tak się jednak nie stało. Oficjalną datą, jaką podał Ferrari, był 3 marca. Wiadomo było, że projekt był odnawiany z dużym zaangażowaniem.
Teraz jednak ludzie sobie o tym przypomnieli za sprawą Pateckiego. Ten prowadzi obecnie projekt, w którym chce objechać cały świat. Dość niespodziewanie pojawiło się tam nawiązanie do contentu, jaki prowadził Amadeusz Ferrari.
„Czuję się oficjalnie członkiem Trans TV”
Patecki poszedł na masaż, jak się okazało, do masażystki. W pewnym momencie, gdy zaczęło się robić „gorąco”, youtuber zapytał o to, czy ma do czynienia z tzw. ladyboyem.
Ewidentnie chciała się do stać w zakamarki, do żądła bożego.
Zabawne, że sam Patecki nazwał to „aferą masażową”.
Raczej nie należy się spodziewać, że faktycznie pojawi się kiedyś cross Patecki x Ferrari, ale kto wie. Świat influ pokazał, że naprawdę dzieją się w nim niekiedy bardzo dziwne rzeczy. Moment na filmie, o którym mowa:
Klip: PatecWariatec
Patecki ostatnio notuje naprawdę dobre wyniki. Jego kanał rośnie najlepiej chyba z całej Ekipy, w ostatnich 30 dniach zanotował blisko 9 mln wyświetleń:
Oczywiście daleko mu do Wersow, która przebiła ostatnio 20 mln wyświetleń, ale wiadomo – bardzo mocno przełożyła się na to ciąża youtuberki.