Streamerowi Twitcha przysnęło się podczas transmisji. Wyglądał, jakby po prostu zasłabł.
Streamer smokey1981_nl prowadził transmisję z Valoranta w serwisie Twitch. Przegrywał o sześć punktów, kiedy w pewnym momencie zaczął po prostu odpoczywać. Przymknął oczy i siedział tak nieruchomo przez kilkadziesiąt sekund, aż w pewnym momencie po prostu zasnął. Spał nawet w momencie fazy zakupów.
Jeden z widzów pomyślał, iż streamer jest w niebezpieczeństwie, więc zadzwonił po pogotowie
W takiej sytuacji wielu widzów po prostu opuściło transmisję lub zaczęło rozmawiać między sobą na czacie. Jeden z oglądających pomyślał jednak, iż smokey mógł zasłabnąć i może być w niebezpieczeństwie. W związku z tym postanowił zadzwonić po służby medyczne.
To nie wygląda na spanie.
Właśnie zadzwoniłem po (karetkę – dop. red.), żeby się upewnić. – napisał jeden z zaniepokojonych widzów, używający nazwy NotThatDifficult.
Nie jest jasne, skąd NotThatDifficult wiedział, gdzie mieszka smokey, ale kilka chwil później użytkownik dodał:
Powinni być zaraz w pobliżu jego adresu.
Kilka chwil później widzowie mogli usłyszeć głośny huk, który był prawdopodobnie wynikiem tego, iż wyważono drzwi do mieszkania streamera. Następnie na miejscu znaleźli się ratownicy, którzy obudzili smokeya – ten był wyraźnie zaskoczony całą sytuacją.
Ostatecznie okazało się, że ze stanem zdrowia streamera jest wszystko okej… może poza tym, że był bardzo zmęczony. Prawdopodobnie w przyszłości rozważy zasypianie w swoim łóżku, a przynajmniej nie podczas włączonej transmisji.