Jedna z zagranicznych streamerek zdecydowała się na pewien zabieg, który potem był tematem całego streama.
Ludzie korzystający z TT mogą kojarzyć jednego z dość popularnych influencerów, znanych przede wszystkim ze sztucznego powiększania sobie bicepsów. Jego content jest naprawdę dziwny, ale z jakiegoś powodu ludzie go oglądają. Na TT ma w sumie ponad 948 tysięcy obserwujących, a liczba ta rośnie.
Głównym tematem jego filmów są bicepsy i zmieniony operacyjnie wygląd. No jest dziwnie, ale tak to w sumie wygląda i ma wyglądać. Chodzi o zrobienie szumu, a ponoć gościowi się to podoba:
Niedany zabieg streamerki Twitch
Jego znajoma postanowiła pójść w ślady streamera i powiększyć sobie usta. Coś poszło jednak chyba nie tak. Te były po prostu zbyt duże i wyglądały jak napompowane mimo zejścia opuchlizny. Wiadomo, że to zabieg odwracalny, ale i tak przejęło to na chwilę Twitcha.
Z boku widać wyraźniej, w czym problem:
Potem wszyscy się przyzwyczaili, ale te klipy na zewnętrznych serwisach zrobiły po kilkaset tysięcy wyświetleń. Wiadomo, chodzi jednak o popularne osoby. Naprawienie tego nie jest jakieś niesamowicie trudne, wystarczy rozpuścić kwas. Podobny problem miała niedawno jedna z polskich youtuberek, więc jak najbardziej da się to cofnąć.
W ogóle te transmisje zdobywają jakąś abstrakcyjną popularność. Jednym z topowych klipów z ostatnich 24 godzin na Twitchu (TOP 1 w kategorii basenowej) jest to:
Ile ludzi, tyle gustów. Tutaj można spokojnie napisać klasyczny komentarz „niezłą ekipę zmontowali”. Czymś takim jednak idealnie się wybija na TTV, bo jest to nietypowe, stygmatyzujące, ludzie mają wiele opinii na temat przedstawionych osób i to działa.