To nie Krzysztof Ibisz rapował. Wszyscy dali się nabrać sztucznej inteligencji
Coś tutaj na pewno nie grało, ale informacja i tak poszła w świat. Trudno się dziwić, Krzysztof Ibisz jest postacią, która mogłaby na to pójść.
Mało kto wyczuł, że coś tu jest nie tak. Okazuje się, że cały internet został wkręcony. To wcale nie Krzysztof Ibisz rapował. Faktycznie wystąpił on w tym nagraniu, ale zwrotki nagrała kompletnie inna osoba, konkretnie „Matiniezyje”.
Akcja okazała się sukcesem, bo napisało o tym mnóstwo serwisów. Prawda o tym nagraniu jest jednak kompletnie inna, niżeli to, co zostało przedstawione.
A kto rapował?
Zwrotka została nagrana przez kompletnie inną osobę i przepuszczona przez specjalny program. Potem wystarczyło nawiązać kontakt z Krzysztofem Ibiszem i namówić go na to, by nagrał, jak „porusza ustami”. Ibisz to postać, która chętnie robi tego typu rzeczy, więc finalnie cała Polska została wkręcona.
TT: https://www.tiktok.com/@matiniezyje/video/7308038974730226976
Jak widać, wyszło doskonale. Praktycznie wszyscy dali się nabrać. Zabawnie by było, gdyby SBM wzięło Krzysztofa Ibisza i dopiero wtedy by się to wydało.