Dzisiejszy mecz Koreańczyków z Urugwajczykami był dość nudny, ale twitterowicze bawili się całkiem nieźle.
Wiadomo, że dziś odbyło się spotkanie Korea kontra Urugwaj w Katarze. Wprawdzie mecz okazał się nudny i żadna drużyna nie strzeliła gola, to Polacy znaleźli sobie ciekawy sposób na nudę.
Przeglądanie Twittera podczas Mundialu może okazać się czasem ciekawsze, niż sama gra. Polacy bowiem zaczęli mocno żartować z Koreańczyków, ale oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu. Chodzi głównie o jedno nazwisko, które cały czas się powtarzało.
Koreańczycy mieli kim grać
Przeglądanie Twittera podczas meczu staje się coraz bardziej powszechne. Pod odpowiednimi hasztagami związanymi z tegorocznym Mundialem zaczyna się udzielać bardzo wiele osób – nie tylko stałych kibiców czy tzw. sezonowców, ale też dużo znanych postaci, które czasem pożartują, a czasem postanowią nawet podyskutować z innymi.
Twitterowicze po włączeniu telewizora zauważyli, że coś nie gra z reprezentacją Korei Południowej. Dlaczego? Okazuje się, że na 11. zawodników aż 5. z nich ma na nazwisko Kim. I co ciekawsze – wszyscy na obronie. W efekcie ludzie zaczęli sobie żartować.
Takich postów była naprawdę cała masa. Polacy skupili się głównie na żarcie „Korea ma Kim bronić”, natomiast nie zabrakło też zagranicznych memów z tym związanych.
W rezultacie Polscy komentatorzy podczas dzisiejszego meczu zdecydowali się na wyróżnianie koreańskich zawodników poprzez wymienianie ich pełnych nazwisk. I trzeba przyznać, że wychodziło im to całkiem nieźle.
Skąd takie mocne „zróżnicowanie” wśród koreańskich reprezentantów? To już raczej wie każdy, ale Kim jest najpopularniejszym nazwiskiem w Korei Południowej. Posiada je aż 21% całej populacji tego kraju, dlatego bardzo często o nim słyszymy. To tak jak nasz polski Nowak, tylko na szerszą skalę.