Twitch działa powolniej, niż normalnie. W efekcie klipy, które były usuwane praktycznie natychmiastowo, teraz wiszą po kilkanaście godzin.
Streamerzy rzadko otwierają linki wysłane na czacie. Wyjątek stanowią odnośniki do serwisu Twitch. Zazwyczaj serwis bardzo sprawnie usuwa łamiące regulamin klipy.
Pracownicy Twitcha obecnie w większości przebywają w domu. Praca zdalna rządzi się swoimi prawami i jak widać, nieco dłużej zajmuje usunięcie konkretnych wycinków streamów, które naruszają regulamin.
Blisko bana na Twitch
Dwa dni temu na Twitch pojawił się klip (KLIK 18+), w którym babcia kompletnie bez ubrań pojawia się dwukrotnie na streamie. Naga kobieta kłóci się z drugą, wykrzykując także do kamery. Oczywiście łamie to zasady Twitch, jednak klip w serwisie znajdował się jeszcze kilkanaście godzin. W efekcie wiele osób otwierało go po tym, jak ktoś podsyłał im go na czacie.
Jednym ze streamerów, którzy dali się złapać był Arquel. Streamer natychmiast wyłączył zakładkę i zbanował osobę, która mu wysłała shota.
„Babcia co zgankowała” – mówił potem Arquel.
Twitch nie zbanował streamera, choć było blisko. Podobnie mieli inni, którzy dali się złapać. Sytuacja ta pokazuje, że raczej obecnie nie warto klikać we wszystko, nawet w odnośniki do Twitch.
Pierwotny kanał, na którym pojawiła się babcia został zbanowany. Nie jest już dostępny w serwisie i zapewne nie będzie. Za takie przewinienia zazwyczaj nakładany jest perm bez możliwości ubiegania się o odbanowanie.