Znowu chcą uratować, tym razem Natalię. 100 tysięcy złotych dla dziewczyny Daniela Magicala

Historia dosłownie się powtarza. Znowu jest oferta ratowania dziewczyny Daniela Magicala i inwestycję w nią 100 tysięcy złotych.
Chyba wszyscy doskonale kojarzą to ratowanie Nikity, byłej dziewczyny Daniela Magicala. Glow up za 100 tysięcy niekoniecznie wyszedł, ale faktycznie coś takiego było. Skończyło się w sumie na doczepach, wakacjach i wsparciu słownym. Potem Nikita była przez chwilę z Adrianem Ciosem, tak ją influencer skutecznie ratował. Teraz historia się powtarza. Jest tam oznaczony Amadeusz Ferrari, więc to dosłownie powtórka z rozrywki.
Trueman na swoich kontach społecznościowych mówi o zainwestowaniu 100 tysięcy złotych w Natalię, pomoc w odejściu od Daniela Magicala. Wiadomo, że po części to reklama jego działalności.
Od jakiegoś czasu jestem świadkiem przykrej sytuacji w internecie, gdzie Natalia Magical jest w zły sposób traktowana przez swojego chłopaka. Jeśli mam być szczery, nie mogę przez to spać. Jest mi bardzo przykro. Bardzo mi jest przykro za każdym razem, jak widzę takie szoty na TikToku czy gdzieś tam. I chciałbym w tym momencie przekazać wiadomość do Natalii.
Natalia, posłuchaj. Nie wiem, jakie to masz umowy tam podpisane z Danielem, ale jestem w stanie sobie rękę dać uciąć. że my jako BNP Global mamy na pewno lepszych prawników i możemy tą umowę podważyć.
Tu warto dodać, że oficjalnie nie ma żadnej umowy pomiędzy Natalią a Danielem. Przynajmniej ta dwójka tak twierdzi.
Tak że nic nie jest stracone. Oprócz tego jestem w stanie zainwestować w Ciebie 100 tysięcy złotych. Ogólnie jako BNP Global zainwestujemy w Ciebie 100 tysięcy złotych, żeby ludzie też zobaczyli, jak nasze inwestycje działają, jak cały ten system funkcjonuje. Tak że nic straconego, daj mi znać odnośnie Twojej decyzji, co uważasz o tej propozycji, czy jesteś tym zainteresowana, czy nie. Postaraj się ze mną lepiej skomunikować, bo wiem, że Daniel może na ciebie delikatnie naciskać i wywierać presję. Ale masz taką propozycję, dawaj z nami.
Natalia odpowiada
Natalia i Daniel odpowiedzieli dokładnie tak, jak się można było spodziewać. Nie są zainteresowani. Też chyba nikt w to nie uwierzy po tym, jak wyglądał ten „ratunek” Nikity.
Natalia w tym momencie mogłaby na luzie zarobić te 100 tysięcy złotych. Czy to za sprawą swojej walki, czy współprac na Instagramie. Ma już naprawdę duże konta społecznościowe. Tyle tylko, że ta dwójka chyba nie dostaje propozycji reklamowych od dużych firm albo zwyczajnie ich nie przyjmują, bo i tak może być.
U Nikity też chodziło o glow up, u Natalii niekoniecznie jest co zmieniać. Ona sama z siebie już według wielu osób wygląda bardzo dobrze.