Reyna, najnowsza postać w Valorancie sieje prawdziwe spustoszenie.
Reyna jest najnowszą postacią, jaka trafiła do Valoranta. Jej umiejętności są zależne od ilości likwidacji przeciwników, więc było jasne, że to właśnie ta postać będzie jedną z najagresywniejszych w całej grze.
Teraz, gdy gracze pokazują kolejne zagrania Reyną, wiele osób zaczęło się zastanawiać, czy postać będzie osłabiana. Co sądzi o tym Riot?
Reyna w Valorancie
Reyna jest bardzo mocną postacią, która błyszczy szczególnie na tym etapie gry, kiedy nie ma jeszcze rankedów i większość meczów jest rozgrywana z większym luzem. Od początku było jasne, że agentka doskonale sprawdzi się w rękach doświadczonych graczy, natomiast zagrania pokroju użytkownika „NotColln” spowodowały, że wiele osób już myśli o ewentualnych osłabieniach.
Użytkownicy Reddita zgodnie stwierdzili, że to wygląda na „broken” postać. Trzeba jednak pamiętać, że nie jest to mecz rankingowy i część osób gra bardziej na luzie. Nadal robi wrażenie, ale prawdziwy test Reyna przejdzie po włączeniu rankedów i pierwszych dużych turniejów. Z takiego założenia wychodzi sam Riot, który pisze:
„Spodziewaliśmy się, że Reyna będzie mogła robić takie rzeczy. Bacznie przyglądamy się jej i innym agentom, ale w tym momencie jest jeszcze za wcześnie na jakieś deklaracje. Mamy swoje przemyślenia, ale żadnych decyzji.”
Reyna w odpowiednich rękach może się wydawać kompletnie przesadzona. Jej umiejętności są bardzo zależne od osoby, która nią gra. Czy zobaczymy jakieś zmiany postaci w następnej aktualizacji? To wie tylko Riot.
Jeżeli deweloperzy utrzymają dotychczasowy harmonogram, to patch 1.1 do Valoranta powinniśmy zobaczyć dwa tygodnie po premierze, czyli w okolicach 16 czerwca 2020 – ta data nie jest jednak potwierdzona.