Każdy gracz Valoranta doskonale zna to uczucie, gdy przychodzi mu rozegrać kilka meczów z rzędu na tej samej mapie.
Riot co jakiś czas zmienia różne aspekty związane z mapami. Deweloperzy jakiś czas temu uznali, że w momencie wychodzenia nowej lokacji, to ona będzie się pojawiać najczęściej. Wszystko po to, by gracze mogli się dobrze z nią zapoznać.
Finalnie okazało się, że ludzie narzekali na to, że ciągle grają na tej samej mapie. Kilka miesięcy później nadal pojawiają się takie same głosy.
Riot ma to poprawić
Jak ujawnił jeden z deweloperów, studio już pracuje nad większą losowością map. Jak widać po reakcjach, wiele osób mocno się ucieszyło. 6.5 tysiąca polubień to naprawdę sporo, jak na konto kogoś z Riotu.
Nie ujawniono jednak żadnej konkretnej daty wprowadzenia większej różnorodności. Nie ma też mowy o systemie pozwalającym na wybieranie konkretnych map – Riot zdecydowanie dał do zrozumienia, że to mogłoby „zabić” mniej lubiane mapy, a dobrzy gracze powinni umieć radzić sobie wszystkimi agentami i w każdych warunkach.