Monster Hunter Wilds z otwartą betą na Steam

Seria Monster Hunter istnieje na rynku już od 21 lat. Nowa odsłona już w przedsprzedaży.
Obecnie zakończyła się pierwsza, darmowa, otwarta beta na Steam, która ma na celu maksymalne obciążenie serwerów. Druga tura rusza w dniach 13-16 Lutego
Już pierwszego dnia w becie wzięło udział ponad 250 000 osób. Mimo zapewnień developerów, gracze obawiają się jednak problemów z optymalizacją.
Problemy z wydajnością
Capcom niedawno udostępniło narzędzie do testów porównawczych, pozwalając graczom sprawdzić, czy Monster Hunter Wilds na naszych komputerach będzie wystarczająco wydajny. Chociaż większość graczy pomyślnie przeszła te testy, wydaje się, że nie mają one odzwierciedlenia w samej grze. Chociaż same serwery wydają się dobrze radzić sobie z natłokiem graczy, tak wielu graczy nie jest w stanie utrzymać nawet 60 FPSów. I mowa tutaj o naprawdę dobrych komputerach.
Niezadawalająca jakość
Wielu graczy zmuszonych jest zmniejszyć ustawienia graficzne, przez co gra znacząco cierpi na wyglądzie. Gracze narzekają na rozmazany wygląd pustyni i otoczenia, który kontrastuje z bardzo szczegółowymi potworami i postaciami. W recenzjach i komentarzach można znaleźć coraz więcej komentarzy niezadowolonych graczy. Również interface wydaje się być toporny jak na dzisiejsze standardy.
Do oficjalnej premiery zostały dwa tygodnie. Już 28 Lutego będziemy mogli zagrać w oficjalnie wydany produkt. Ponieważ 2 tygodnie to nie dużo, nie spodziewamy się szybkich poprawek w optymalizacji gry. Czy sama gra jest jednak warta zagrania każdy może ocenić samodzielnie, biorąc udział w kolejnej turze bety już 13-tego Lutego.