Nowy trailer A Minecraft Movie pokazuje Villagery… W komentarzach burza
Po ukazaniu trailera A Minecraft Movie w internecie się zagotowało. Obrazki filmowej owcy latały po wszystkich mediach, a animatorzy próbowali „zrobić to lepiej”.
Już w kwietniu na ekranach ujrzymy film o Minecraft. I to nie byle jaki film, bo aktorski film ze znanymi twarzami z gry. W rolę Steve wcieli się Jack Black, a odkrywać świat Minecrafta będzie między innymi Jason Momoa.
Czy znane nazwiska wystarczą, by film odniósł sukces? Już od początku wiele osób było dość sceptycznie nastawionych do ekranizacji, ale im dalej w las, tym tylko gorzej.
Wielkie zdziwienie
Po ukazaniu się pierwszego trailera w internecie się zagotowało. Ludzie nie do końca spodziewali się tego, co otrzymali. Podjęto decyzje, by pokazać świat Minecrafta w klockowaty, ale jednocześnie realistyczny sposób. Zupełnie tak, jakbyśmy zainstalowali naprawdę realistyczne texturepacki. Nie wszystkim się to spodobało i w internecie szybko pojawiły się przeróbki od różnych animatorów, które dużo bardziej przypadły ludziom do gustu.
Jednak równie wiele osób zachwyca się lekko prześmiewczym stylem filmu. Część osób uważa, że film specjalnie został stworzony w lekko „kiczowaty” sposób, by przyciągnąć do kina również starszych widzów, którzy mogliby się pośmiać z wszelakich easter eggów.
Pierwszy look na filmowych wieśniaków
Villagerzy w filmie są… po prostu są. Realistyczni Villagerzy zachowują swój pełny kształt, przez co wyglądają odrobinę… przerażająco. Z jednej strony ma to swój urok, a z drugiej raczej nie tego spodziewali się ludzie.
Z tego, co widzimy na trailerze, Villagerowie mają różne profesje i zachowują się praktycznie tak samo, jak w samej grze. Podobnie jak w pierwowzorze, na ekranie również nie widzimy żeńskich Villagerów. Cóż, zapowiada się na pewno dość ciekawie.
