Lamborghini, którym można straszyć dzieci. Takiego koszmarku trudno się pozbyć z głowy
Brak kasy na Lambo, z drugiej strony chęć zrealizowania wielkiego marzenia. Czasem kończy się to bardzo różnie.
Czasami pojawiają się takie projekty, koło których ciężko przejść obojętnie. To zdecydowanie jeden z nich. Grupa osób zdecydowała się zrobić swoje własne Lamborghini. Takich projektów jest w sieci mnóstwo, natomiast ten wybił się chyba najbardziej.
Filmy z nim mają po kilka milionów wyświetleń. Dlaczego? No już na kawałku miniatury widać, że jest wysoko. A im dalej, tym gorzej.
Lambo na miarę możliwości
Pospawane z płaskowników, jakichś starych rur, no jest wysoko. Ale ponoć to działa i nawet jeździ, ale napędzane bardziej siłą mięśni, niż silnikiem. Tablica z i Lambo mówią wszystko.
Czy to działa? Trudno powiedzieć, bo nikt nie uchwycił tego cuda podczas jazdy. Jeszcze gorzej wygląda to z przodu.
Spasowanie jest idealne, bo po prostu go nie ma. Wygląda to naprawdę strasznie. W nocy spokojnie można by było się przerazić widząc całą sylwetkę tego niesamowitego pojazdu. Dodajmy do tego światła, które zapewne świecą na żółto i jest komplet.
