61 wolnego w 2025 roku. Jak to dokładnie zrobić
Jasne, że każdy będzie kombinował na swój sposób, ale ten jest naprawdę popularny.
Ponad 800 tysięcy wyświetleń ma krótki filmik, który pokazuje, jak ogarnąć sobie ponad 60 dni wolnego w przyszłym roku. Tyle, że musicie wiedzieć, iż tam są podawane takie ciągi wolnego, w których doliczają się weekendy.
Nie można więc tego traktować dosłownie, bo wychodzi na to, że według autorki wzięcie wolnego w piątek to trzy dni wolnego, bo przecież jest sobota i niedziela. No niby tak, ale nie do końca.
Warto natomiast zaklepać sobie konkretne dni, które mogą nam zagwarantować dłuższe wolne.
Jak mieć więcej wolnego?
Oczywiście, że nie skorzystają z tego osoby na własnej działalności. Jest to raczej skierowane do tych, którzy pracują w korpo, lub w budżetówkach. Ewentualnie po prostu w rodzinnych, mniejszych firmach. W takim gastro może być ciężko.
Sami czujecie klimat. Da się dzięki temu fajnie poplanować dni wolne, ale doliczanie do tego sobót i niedziel to trochę przesada. Trzeba też zapytać się szefa, jak on widzi fakt, że nie będzie nas w pracy ponad 2 tygodnie i to ciągiem. Mogą być potem z tego nieprzyjemności.
Wiadomo, jedni będą narzekać, że mogą sobie wziąć tyle wolnego. Inni stwierdzą, że oni na L4 mają 26 dni.