Akurat ten fotel spoko. Ikea przecenia go na 400zł i ma to sens
Jedyny minus, trzeba na nim siąść, bo osoby wyższe mogą mieć problem.
Lepiej tego fotela nie zamawiać przez internet. Jest on na ogół wygodny, dobrze się w nim siedzi i daje radę, szczególnie za tę cenę, ale osoby wyższe mogą mieć problemy z tym zagłówkiem. Serio najpierw trzeba sobie na nim usiąść.
Tu sprawa jest ułatwiona, bo przecena obowiązuje tylko stacjonarnie. Tzn. w różnych Ikeach wystawiono te fotele na promocję. Trzeba badać albo przed sprzedażą okazyjną, albo na niej.
400 zł to akurat git
Za normalną cenę, czyli te 700 ziko bez złotówki, można by było się kłócić na temat jakości, ale za 4 stówki to nie ma sensu.
Który to fotel?
Na różnych zdjęciach widać, że Ikea pisze o „ostatnich sztukach”. Może w ogóle stwierdzą, że nie będą sprzedawać, ale raczej nie o to chodzi.
Jak macie gdzieś przy okazji Ikeę to można podjechać. Specjalnie tłuc się po tej fotel nie ma sensu, bo ludzie już o tym wiedzą i pewnie fotele będą zabierane jeden po drugim. Też nie jest to ten najlepszy fotel na świecie, więc nie ma aż takiego parcia, więc kto wie.