Castorama sprzedaje za 10 złotych zamiast 40zł
Jak myśleliście nad wymianą, albo ogarnięciem sobie balkonu, to jest w sumie dobra opcja.
Castorama dorzuca co chwilę kolejne rzeczy do swojej promocji. W sumie tutaj wychodzi jakieś 1,25zł za sztukę, ale to nie Biedra, żeby tak to rozdrabniać. Teraz promka wleciała na deski tarasowe. Chociaż deski to dużo powiedziane.
Jak myśleliście o ogarnięciu balkonu, to chyba obecnie najlepsza opcja. Tylko Castorama robi tak, jak Biedra, że promocje są często uzależnione od danego miasta. W Warszawie może być drożej.
Dyszka to dobra cena
Tu nie ma co czarować, dycha to cena, któą trudno będzie przebić. Już kończy się sezon balkonowy, więc sklepy wyprzedają to, co im zostało.
Za m2 wychodzi jakieś 13 ziko. Jedna ta „deska” ma rozmiary 30×14,45cm. Jak to się układa? Prosto, jak klocki. Tam będziecie tylko potrzebowali jakiejś piły, czy czegoś do dobrego przycięcia tych zatrzasków, bo nie zawsze się to tak idealnie zgodzi, gdy macie na balkonie jakieś dziwne wnęki.
Czy coś jeszcze ciekawego ma Castorama? No oprócz tych promek, które są przez nich reklamowane, to widły są za 5 ziko. No widły, po co komu widły, ale są tanio. Normalnie trzeba dać te 39 złotych.
Widły widłami, ale jest też piec kominkowy. W ogóle te promki idą z tak różnych działów, ale no tak to wygląda.
3 stówki zamiast 698zł. Wygląda na to, że do Castoramy po prostu warto się wybrać, bo jest ten przełom pór roku, koniec sezonu letniego i wyprzedają to, co im nie zeszło. Może piec kominkowy to niekoniecznie na lato, ale też są promocje z innych działów.