Chowacie cenne rzeczy w hotelowych sejfach? Większość ma ten sam kod
Dla niektórych może to być spore zaskoczenie, ale tak – obsługa hotelowa może swobodnie otworzyć Wasz sejf w pokoju.
Pewnie nie raz, będą w hotelu czy wynajmując jakiś domek na wakacje, widzieliście sejf, do którego można coś schować. Najczęściej ludzie wkładają tam po prostu coś cennego, np. dodatkową gotówkę czy portfel.
Zazwyczaj w takich sejfach możecie sobie ustalić swój własny kod, którym później go otworzycie. No raczej nie ma w tym większej filozofii. Gorzej, jeśli okazuje się, że obsługa hotelowa… też może go sobie ot tak otworzyć.
Praktycznie każdy sejf ma ten sam kod
Wyobraźcie sobie – ustalacie własny kod w sejfie, a obsługa, podczas sprzątania pokoju pod Waszą nieobecność, może sobie tak po prostu otworzyć ten sejf. Nawet jeśli przecież nie znają kodu, który sobie sami ustaliliście.
TT: https://www.tiktok.com/@123_acme/video/7366717303183969569
Oczywiście jest na to wytłumaczenie. Pod filmikiem pojawiło się pełno osób, które wyjaśniły to z perspektywy pracownika hotelu.
Chodzi po prostu o to, że każdy taki sejf ma swój kod bezpieczeństwa. I zazwyczaj jest to albo „0000”, albo „00000”. Podobno można to nawet wyczytać w instrukcjach obsługi takich sejfów. Ciekawe jest to, że według pracowników hotelów dzieje się to dosyć często, aż za często. Goście ustalą sobie swój kod, a później wracają i zonk, bo go nie pamiętają.
I co tu zrobić? No właśnie, wpisać kod bezpieczeństwa. Podobno ten kod można też zmienić, ale wygląda na to, że albo obsługa hotelowa o tym nie wie, albo po prostu nikomu się nie chce tego zmieniać i zostają przy samych zerach.