Lidl sprzedaje najtaniej w historii. 1,06zł to cena, której nigdy nie było

Początkowo wydawało się, że to jakiś błąd cenowy, ale cena jest uzależniona od miejsca, w którym mieszkacie.

Ten sam produkt, ta sama dokładnie rzecz sprzedawana jest w niektórych miejscach po 1,06zł, w innych po 1,72zł. Normalnie trzeba było zapłacić 17,99zł. Teraz test na to, czy dobrze znacie promki, co może być aż tak przeceniane?

Okazuje się, że wino. Lidl z jakiegoś powodu sprzedaje je tak tanio, że pojawiają się wątpliwości odnośnie jakości. 1,06zł to cena, które nie było chyba nigdy. Potencjalne jest to najlepsza cena w historii całej kategorii.

1,06zł w Lidlu

Cena tak niska, że jest taniej, niż sama woda. Trudno faktycznie w to uwierzyć, ale Lidl zarzucił właśnie taką promkę i chyba nie jest to błąd.

Najpierw była przecena na 2 złote, potem tutaj na 1,16zł, teraz nieco ponad złotówkę. Chyba nie ma też limitów, więc w teorii za 10 złotych można zrobić zapasy na pół roku. O ile Wam to w ogóle podejdzie.

Ludzie już wiedzą o tej promce, więc większość półek z tym winem wygląda właśnie tak, czyli kompletnie nic już nie ma. Nadal jednak są lokalizacje, w których normalnie możecie je dostać.

Nie ma żadnej promki, która dzisiaj choć trochę by się zbliżyła do tej. Może jedynie warto zwrócić uwagę na wiertarko-wkrętarkę, bo jej cena spadła na 129zł z 159zł. To jednak wszystko. Najlepsze promki sa te ze wczoraj.