McDonald’s po cichu zmniejszył swoje burgery. Lepiej patrzeć na to, co dostajecie
Klient w australijskim McDonalds zdębiał po zobaczeniu burgera, którego zamówił.
McDonald’s na całym świecie mocno się różn. W zależności od kraju lub regionu, w którym się znajdujecie, menu może być zupełnie inne. Chociaż te najpopularniejsze i najbardziej klasyczne zestawy znajdują się raczej w każdym Macu, to wiele ofert jest mocno pozmienianych.
Niektóre kraje oferują o wiele większą różnorodność, inne są ograniczone tylko do kilku zestawów i nie potrzebują więcej. Czasem jednak można się nieźle zdziwić po zamówieniu czegoś, co na podglądzie wydawało się dobrze wyglądać.
Najmniejszy burger z Maca na świecie?
Jeden z klientów w Australii zamówił sobie Filet-O-Fish – znaną wersję burgera, którą pewnie doskonale kojarzycie. Po tym, jak otrzymał swoje zamówienie McDonalds w Sidney, po prostu zdębiał. Okazuje się, że kanapka była naprawdę mała, wręcz miniaturowa.
Pierwszy raz od dawna kupuję Filet-O-Fish. Co jest?
Klient w swoim poście przyznał, że ostatni raz zamawiał tego burgera jakiś czas temu, ale zupełnie nie przypomina sobie, żeby kiedykolwiek był on tak mały. Wiele osób, nie dowierzając w komentarzach, myślało, że to po prostu jakaś dziecięca wersja.
Mimo to pracownicy McDonalds oznajmili, że żadne zmiany w Filet-O-Fish nie miały miejsca w ostatnim czasie. No właśnie – „w ostatnim czasie”. Jak widać jednak, jedzenie maleje w dłoni, a ceny wciąż rosną.
