Taka promocja, że Biedronka sama nie nadąża naklejać cenówek
Biedronka zrobiła kolejną promocję, która ma zabawne skutki. Tzn. na półkach pojawiło się tyle karteczek, że ciężko się w tym połapać.
Opisy tych promocji w Biedronce już bada UOKiK. Widząc takie combo cenowe, trudno się temu specjalnie dziwić. Biedronka zrobiła kolejną promocję, która cieszy się popularnością, ale połapać się w tym wszystkim to niemałe wyzwanie. Dzisiaj, idąc do Biedronki, zobaczycie najprawdopodobniej coś takiego:
To jest odnośnie jednego produktu. Ale aby dość co i jak, to niemałe wyzwanie. Fakt faktem, zapewne po południu już nic z tego masła nie zostanie.
Masło przecenione o 50%
Jeżeli chodzi o tę główną promocję, to przy zakupie 3 sztuk cena wynosi 2,99 zł od sztuki, czyli 50% taniej. Limit to 6 sztuk. Do skorzystania niezbędna jest aplikacja. Bez aplikacji wychodzi te 3,49 zł, nawet przy użyciu karty Moja Biedronka. To tak zamotane, że naprawdę trzeba chwilę spędzić nad studiowaniem rozpiski Biedronki i połapać się co i jak. Tu jest i tak pokazane, że z kartą Moja Biedronka:
Naprawdę przedziwnie się robi z tymi promocjami. Tu jest informacja, że tylko z aplikacją:
Promocje potrwa do środy włącznie. Te promocje na masło zawsze cieszą się dużą popularnością, bo każdy używa i często może to poleżeć przy odpowiednim przechowywaniu. Normalna cena to 5,99 zł, więc obniżka spora.
