Reklama

Tam, gdzie się otwierali, McDonald’s się zamykał. W końcu prawdziwa konkurencja?

Różne

Reklama

Media zaczęły coraz bardziej interesować się tą restauracją. Ta bowiem coraz bardziej miesza na rynku znanych burgerowni.


Wiadomo, że McDonald’s ma wielu różnych konkurentów, jednak wciąż stoi na podium w naprawdę wielu krajach, nawet w Polsce. W przeszłości wiele różnych fast foodów próbowało zepchnąć giganta ze szczytu, ale raczej nigdy się to nie udało.

Teraz się okazuje, że na rynku fast foodowych restauracji ta zaczęła mieszać coraz bardziej. W niektórych przypadkach nawet udało się jej wygrać z McDonald’s, choć wcale nie jest to debiutująca sieć burgerowni.

Przez to McDonald’s się zamykał

Reklama

W Polsce jeszcze nie doszło do takiej sytuacji, jednak prezes MAX Burgers, bo o tę sieć chodzi, już opowiada o tym, że uwielbia drażnić się z McDonald’s.

Reklama

Cieszę się, że mam taką konkurencję jak McDonald’s – wielką amerykańską korporację. To prawdziwa przyjemność drażnić się z nimi i pokazywać, że można zrobić rzeczy inaczej i lepiej – Richard Bergfors, prezes MAX Burgers dla Forbes.

To właśnie tej sieci burgerowni udało się pokonać McDonald’s w niektórych miejscach. CEO MAX Burgers sam potwierdził, że dzięki temu, że otworzyli własną restaurację, McDonald’s musiał się wycofać z tego miejsca. I do tej pory miało się to udać około dziesięciu razy.

Gdzie? Jak twierdzi prezes burgerowni, głównie w Szwecji, bo tam działają najdłużej, jednak takie przypadki pojawiły się też w Norwegii. Największym zaskoczeniem okazał się lokal w samym centrum Sztokholmu – tam, gdzie do tej pory znajdował się najstarszy McDonald’s w Szwecji.

Do tej pory nie było takiej sytuacji w Polsce. Jednak MAX Burgers w naszym kraju staje się coraz popularniejszy i już teraz wiele osób twierdzi, że zdecydowanie woli przejść się do tego fast fooda niż do McDonald’s. Co ciekawe, niedawno burgerownia stworzyła swojego „Burgera Rywala”.

https://www.maxpremiumburgers.pl/jedzenie/burger-rywala/

I każdy raczej wie, o jakiego rywala może chodzić. Ale czy rzeczywiście jest lepszy od znanego nam dobrze Drwala? To już raczej indywidualna kwestia gustu.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej