Jak to się stało, że sensowna rewolucja mołotowa w CSGO skończyła jako jeden wielki mem?
Społeczność CS:GO bardzo często wpada na różne pomysły odnośnie zmian, jakie mogłyby zostać zaimplementowane do produkcji Valve.
Ostatnio głośno zrobiło się o koncepcie, który kompletnie zmieniłby sposób gry z mołotowem. Gracze przyjęli to bardzo rożnie, jedni poważnie rozważali, inni tylko się śmiali. Faktycznie tego typu zmiany są dość kontrowersyjne i są stosunkowo małe szanse, by Valve na to przystało.
Dlatego gracze szybko zmienili pomysł na coś, co stało się bardziej memem, niż sensowną propozycją. Tego już Valve na pewno nie wprowadzi.
Rewolucja skończyła się memem
Gracze szybko podłapali ten koncept i zaczęli go modyfikować. Na początku delikatnie, choć już wiadomo było, że może to funkcjonować tylko jako żart. Zamiast ognia pojawiały się po prostu beczki.
Im dalej w las, tym więcej beczek. Na tym etapie pojawiła się maksymalnie przesadzona wersja pierwotnego pomysłu. To już trzeba po prostu zobaczyć:
Valve na pewno to widziało, ale wątpliwe, by cokolwiek z tym w przyszłości zrobiono. Nawet, jeżeli sam oryginalny koncept miał jeszcze jakiś sens.
