Mecze w CSGO są anulowane ze względu na ofensywny język graczy na czacie głosowym
CS:GO od lat walczy z toksycznością i jak widać, w tym temacie zaczyna się dziać coś więcej.
Wiele osób i różnych firm zajmowało się tematem toksyczności w CS:GO. Finalnie wygląda na to, że najlepiej podszedł do tego Faceit. To właśnie tam kilka miesięcy temu zaczęła działać „Minerva”, sztuczna inteligencja ucząca się zachowań graczy.
Po kilku miesiącach platforma idzie o krok dalej. Od 15 grudnia Minerva rozpoznaje także toksyczność na czacie głosowym.
Mecz został anulowany
Efekt można było zobaczyć na streamie „RandomRambo”, którego jeden z sojuszników dostał bana właśnie za toksyczność. Cały mecz został wówczas anulowany.
Wszyscy ewidentnie byli bardzo zaskoczeni, bo nic nie pisali na czacie gry. Widzowie również komentowali, że pierwszy raz widzą coś takiego. Powstało wówczas jedno, bardzo ważne pytanie. Czy coś takiego miałoby szansę przetrwać w normalnym CS:GO, bez obsługi Faceita.
Rozmowy byłyby analizowane, samo to wzbudziłoby spore emocje. Do tego wydaje się, że w pierwszych miesiącach funkcjonowania, bany za toksyczność zdecydowanie wyprzedziłyby te za cheaty.
Faceit udowodnił jednak, że możliwości są i wystarczy chcieć z nich skorzystać. To zdecydowanie coś nowego, co