Nowa aktualizacja CSGO nie naprawia największego exploita z „legalnym WH”. Zajmuje się małymi bugami
Wszyscy mieli nadzieję, że Valve od razu weźmie się za największy obecnie problem CS:GO. Nic z tego.
Kilka dni temu pisaliśmy o exploicie, który daje coś w stylu „legalnego WH”. Dlaczego legalnego? Jest to podmiana kilku plików bez używania żadnego dodatkowego oprogramowania. Dalej jest to exploit i dalej można za to dostać bana, natomiast Valve widocznie ma czas, gdyż nowa aktualizacja zupełnie z tym nic nie robi.
Społeczność ewidentnie jest rozgoryczona najnowszym patchem, który skupia się przede wszystkich na małych funkcjach i pomija wspominany exploit.
Nowa aktualizacja w CS:GO
Aktualizacja zmienia w sumie kilka rzeczy, natomiast w odróżnieniu od poprzednich, nie wpływa na usunięcie exploitów. Co takim razie dodano?
- Średni czas oczekiwania na wyszukanie meczów jest teraz uzależniony od regionu.
- Na koniec meczu pojawi się informacja, którzy gracze grali jako grupy
- Poprawiono kwestie łączności z serwerami
- Dodano ustawienie rcon_connected_clients_allow
- Poprawiono stabilność
Nie ma nic o naprawie tego błędu:
Możliwe, że deweloperzy dodadzą jakąś łatkę za kilka dni. Do tego czasu trzeba się liczyć ze zwiększoną liczbą oszustów nawet na serwerach chronionych przez VAC – antycheat w tym momencie nie wykrywa exploita.