Shroud uważa, że nie ma sensu grać rankedów, jeżeli chce się coś osiągnąć w Valorancie
Według byłego profesjonalnego zawodnika CSGO – pozycja w rankingu nie ma większego znaczenia i nie należy się przejmować swoją rangą.
Michael „shroud” Grzesiek w przeszłości był jednym z najlepszych zawodników Counter-Strike’a: Global Offensive. W pewnym momencie postanowił zostać streamerem i to jest jego głównym zajęciem. Mimo to, 26-latek posiada ogromne doświadczenie w esporcie, dlatego jego rady mogą być naprawdę cenne.
Według shrouda ranga zarówno w CSGO, jak i Valorant nie ma większego znaczenia, jeśli chodzi o chęć osiągnięcia czegokolwiek w esporcie.
Co należy zrobić, by zostać prograczem, jeśli wbicie wysokiej rangi nie ma znaczenia?
Kanadyjczyk powiedział również co jest ważniejsze od rankedów w drodze do zostania profesjonalnym zawodnikiem:
Ludzie muszą zaakceptować fakt, że pozycja w rankingu nie ma znaczenia. Jeśli naprawdę chcesz przejść do następnego poziomu i konkurować, musisz grać niestandardowe gry z naprawdę dobrymi graczami, to naprawdę proste.
Shroud w swoich słowach chciał przekazać, iż nie ma sensu poświęcać większej ilości czasu na wbijanie Global Elite lub najwyższej rangi w Valorancie, która do tej pory nazywała się po prostu VALORANT.
Jeśli ktoś jest dobry lub próbuje przejść gdziekolwiek dalej w tej grze, to pozostaje daleko od rankedów. To nie tak, że nie uczysz się z nich niczego, chodzi o tempo, w jakim się uczysz.
Rady Shrouda z pewnością przydadzą się każdemu graczowi, który pragnie osiągnąć cokolwiek w sporcie elektronicznym. 26-latek jest naprawdę doświadczonym zawodnikiem i z pewnością można polegać na jego słowach.