Valve kończy zabawę z graczami CSGO. Może to być jednocześnie bardzo dobra albo bardzo zła wiadomość
Valve z jakiegoś powodu zdecydowało się odciąć graczy od możliwości podglądania tego, co robią deweloperzy.
Do tej pory osoby śledzące ruchy Valve mogły bez większych przeszkód podglądać to, co robią deweloperzy. Wiadomo było, że studio testuje Source 2 na kolejnych mapach i najwyraźniej zbliża się do momentu kulminacyjnego.
Teraz twórcy zdecydowali się zablokować graczom dostęp do informacji poprzez ukrycie lub wręcz usunięcie ważnego elementu całej układanki powiązanej z Source 2, czyli zmianą silnika, jaka miałaby nastąpić w Global Offensive.
Co Valve zrobiło?
Valve usunęło betę, która stanowiła jedno z głównych źródeł informacji dla graczy. Teraz opcje są dwie. Pierwsza, ta pozytywna zakłada, że nie miało to wiele wspólnego z podglądaczami i Source 2 został w pełni przetestowany, czyli jest gotowy do wydania.
Druga opcja jest mniej optymistyczna. Valve mogło na ten moment porzucić prace nad Source 2 lub zwyczajnie odciąć graczy od możliwości śledzenia postępów.
Wszyscy życzyliby sobie, żeby chodziło o tę pierwszą opcję, natomiast ruchy Valve są na ten moment nieprzewidywalne i trudno powiedzieć, co deweloperzy mieli tym ruchem na myśli.