Za co streamer CSGO został pozwany na blisko milion złotych? Miał obrażać na streamie
Internet obiegła niedawno informacja o pozwie, jaki został złożony przeciwko jednemu ze streamerów CS:GO.
W historii było stosunkowo mało spraw, które dotyczyły bezpośrednio tego, co dzieje się na Twitchu. Oczywiście był pozew przeciwko streamerkom, które nosiły wyzywające stroje mające ponoć negatywny wpływ na oglądających.
Od tamtej pory jednak nic wielkiego się nie działo, aż do niedawna. Streamer CS:GO został pozwany na ponad 200 tysięcy euro.
Streamer pozwany za to, co mówił podczas transmisji
KRL_Stream, którego obserwuje 40 tysięcy osób na Twitchu poinformował, że szkoła gamingowa o nazwe „EGS_EsportEtude” pozwała go na ponad 200 tysięcy euro. Tłumaczenie nie jest dokładne, ale z tego co wiadomo, streamer miał komentować podczas swoich transmisji to, jak działa cała szkoła i nie wyrażać się o niej zbyt pozytywnie.
Streamer przeżywa obecnie naprawdę trudne chwile i ciężko się dziwić. Pozew na taką kwotę wiąże się z ogromnym stresem, co zaznaczał sam KRL,
Co tam w ogóle się podziało? Szkoła wystosowała swoje oświadczenie, w którym wskazuje, że była wielokrotnie zniesławiana, co doprowadziło do wyraźnych szkód wizerunkowych. Jak czytamy, wszystkie sekcje od 2018 roku (od momentu zatrudnienia KRL) zanotowały wzrosty o ponad 300%, natomiast sekcja CS’a o 22%. Wszystko przez to, co streamer miał mówić do około 300 ludzi, bo tyle średnio ma na swoich streamach.
Czy szkoła wygra? Patrząc na wszystkie nagrania, oświadczenia, faktycznie może coś ugrać. Z drugiej strony, KRL ma średnio 300 osób na swoich transmisjach i raczej nie jest topowym streamerem. Trudno powiedzieć, jak taka osoba może mieć tak duży wpływ na popularność jakiegoś projektu. EGS ma w tym momencie około 2.4 tysiąca obserwujących na Twitterze.