Reklama

8-latek, który gra za 120 tysięcy złotych w Fortnite to jedna wielka ściema?

Fortnite

Reklama

Na pewno część kojarzy naszą informację jeszcze z grudnia 2020 o 8-latku, który podpisał kontakt za 120 tysięcy złotych w organizacji „Team 33”. 


Magiczny 8-latek, wyróżniający się umiejętnościami grania w Fortnite podpisał kontrakt za 33 tysiące dolarów, czyli 120 tysięcy złotych – tak 4 miesiące temu pisano o „33 Gosu”, graczu, który miał zapewnić organizacji „Team 33” rozgłos i zasięgi.

Teraz BBC nagrało o nim film, przeprowadzono wywiad z rodziną, a polskie media podłapały temat. Antyweb z jakiegoś powodu informuje, że kontrakt podpisano właśnie teraz. Pisał o tym także Wprost lub inne mniejsze serwisy informacyjne tak samo w Polsce, jak i za granicą.

@ANTYWEB – SEZON NIBY 5, ALE POPRZEDNIEGO ROZDZIAŁU

Profesjonalni gracze Fortnite mają jednak duże wątpliwości co do tej akcji. Od podpisania kontraktu minęło kilka miesięcy, a nikt nie spotkał Gosu w żadnym turnieju czy na scrimach lub innych wydarzeniach.

Reklama

O co tutaj chodzi?

Reklama

W grudniu 2020 pojawiła się informacja, że Joseph Deen został zakontraktowany przez organizację „Team 33”, dostał sprzęt komputerowy i 120 tysięcy złotych za podpisanie kontraktu. Od tamtej pory nikt o tym niczego nie słyszał. Organizacja nie wykonywała żadnych ruchów, Joseph również.

Nagle BBC robi reportaż o Gosu i świat ponownie zaczyna informować o dziecku, które zarabia krocie za granie w Fortnite. Gracze patrzą i pytają, czy ktokolwiek widział gdziekolwiek Gosu i okazuje się, że żaden PRO w ogóle nie miał z nim do czynienia.

Wygląda to dziwnie, szczególnie że Gamepedia najpierw przez kilka miesięcy podawała coś takiego:

Teraz został to zaktualizowane, ale według strony zbierającej informacje o wszystkim, co dotyczy e-sportu, Joseph gra w Team Liquid.

To wszystko nie do końca składa się w całość. Wystarczy spojrzeć na komentarze profesjonalnych graczy, którzy już tylko śmieją się z całej sytuacji.

Sam „Team 33” budzi wiele wątpliwości. Z jednej strony ogromne kontrakty na dziesiątki tysięcy dolarów, wielkie twarze promujące organizację, a z drugiej, by dołączyć do drużyny, trzeba mieć:

  • Przynajmniej 16 lat
  • Ponad 100 wygranych
  • K/D na poziomie 2.25
  • Kamerę, mikrofon
  • Grać przynajmniej 5 godzin tygodniowo

Trzeba jednak wspomnieć o kilku rzeczach, które mogą świadczyć o wiarygodności organizacji. Podpisanie Josepha mogło być ruchem marketingowym, a to ewidentnie zadziałało, bo o „Team 33” słyszeli w tym momencie wszyscy.

Sam Gosu nie pojawia się na turniejach, bo ma zaledwie 8 lat i według regulaminów Epic nie może brać udziału w turniejach, w których do wygrania są pieniądze. Istnieje więc szansa, że cała ta akcja była zaplanowana do wywołania szumu wokół organizacji, a to na pewno się udało.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama