Dlaczego konta największych leakerów Fortnite zostały permanetnie zbanowane?
Kilku największych leakerów, czyli osób zajmujących się przeciekami, zostało permanentnie zbanowanych.
Dzisiaj przez społeczność leakerów Fortnite przeszła niemała burza. W sumie zawieszono kilka kont na Twitterze z informacją o tym, że blokady są permanentne i nie da się od nich w żaden sposób odwołać.
Czy to oznacza koniec przecieków z Fortnite? Zdecydowanie nie. Założono już nowe konta, a leakerów jest kilkuset, więc raczej nie ma większego problemu, jeżeli chodzi o uzyskiwanie nowych informacji odnośnie produkcji Epic Games.
Skąd te bany?
Na ten moment nie potwierdzono dokładnie, w jaki sposób konta zniknęły. Na Twitterze coraz popularniejsza robi się akcja „Freeleakers”, a o szczegółach pisze między innymi Sizzy. Bany zostały ponoć nałożone przez exploit związany z naruszeniem praw odnośnie znaków towarowych.
Zawieszono duże konta, takie jak:
- ShiinaBR
- S*xyNutella_
- VastBlastt
- Zatheo_
Istnieje szansa, że to jeszcze nie wszystko, a exploit nadal będzie wykorzystywany przeciwko leakerom. Póki co kompletnie nie wiadomo, kto mógł zgłaszać konta i z jakiego powodu. Możliwe, że jest to zwyczajny troll albo ktoś próbuje coś na tym ugrać.
Leakerzy z całego świata robią swoje zapasowe konta, bojąc się o te główne. Komunikaty odnośnie bana mówią jasno – żadnej możliwości powrotu.
Co będzie dalej, tego niestety nie wiadomo. Być może Twitter zareaguje na tę akcję, a być może konta już nigdy nie wrócą do swoich dawnych liczb.